Uwielbiana przez smakoszy na całym świecie kawa, jest zazwyczaj nieodłącznym elementem każdego dnia. Pita o poranku lub po południu, aby dodać sobie energii. Wlewana z ekspresu do ogromnego kubka lub zaparzana w małej filiżance. Metod picia kawy jest tyle, ile jest jej wielbicieli. Jednak nieczęsto ludzie zastanawiają się nad tym, że wbrew pozorom posiada pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Dalsza część artykułu pokaże Ci, w jaki sposób kawa wpływa na nerki. Także nie pozostało nic innego, jak chwycić swoją kawę i zacząć lekturę!
Przewlekła choroba nerek (ang. chronic kidney diesade, CKD) jest bardzo popularną chorobą, która dotyka ponad 4,5 miliona Polaków. Jest łatwa do wykrycia i leczenia w swojej początkowej fazie. Jednak ze względu na fakt że nie wywołuje zazwyczaj żadnych poważnych objawów, większość osób nie ma pojęcia, że w ich nerkach od kilkunastu lat rozwija się destrukcyjne schorzenie. Niestety przewlekła choroba nerek jest śmiertelnie niebezpieczna i jeżeli nie została odpowiednio wcześniej wykryta, zabija chorych. Takie objawy niewydolności jak wymioty czy zmiany skórne, pojawiają się dopiero w późnym stadium choroby, kiedy na leczenie może być już za późno. Przewlekła choroba nerek jest dużo częstszym schorzeniem niż cukrzyca, a pomimo tego w świadomości Polaków praktycznie nie istnieje.
Przede wszystkim należy regularnie się badać. Jest to bardzo oklepane stwierdzenie, ale prawdziwe. Nawet jeżeli czujesz się fenomenalnie, dobrze się odżywiasz i jesteś aktywny fizycznie, warto robić raz w roku bardzo tani oraz prosty test. Chodzi jedynie o badanie moczu i pomiar stężenia kreatyniny we krwi. Szybko dowiesz się co słychać w Twoim organizmie, a być może uchronisz się od przedwczesnej śmierci. Ale co jeszcze można robić? Jak pokazują badania naukowców z Centro Hospitalar Lisboa Norte, przyjmowanie od 206,5 do 1337 mg kofeiny w ciągu dnia przez osoby chore na CKD, zmniejsza ryzyko śmierci o prawie 25%! Także chwyć swoją ulubioną kawę z Brazylii lub Indii i profilaktycznie pij ją co dzień.